poniedziałek, 2 marca 2015

mydełka do wszystkiego...:)


No można się pomylić, bo na pierwszy rzut oka ta kostka mydła wygląda jak smakowity blok z białej czekolady... :) Pachnie cudnie trawa cytrynowa i ma  w sobie płatki nagietka, mielone płatki owsiane. Kolorki zupełnie naturalne, lekki różo-pomarańcz uzyskałam z kurkumy, brąz to oczywiście cacao, naturalny kremowo biały to kolor oliwy z oliwek. Zawiera w sobie wszystko co służy, a nic, co skórze szkodzi. I jak mawia kolega Robert, skóra po takim mydle aż piszczy, taka jest czysta.
Moje stany magazynowe mydlane, równe były zeru, więc wzięłam się do roboty. 
To mydełko na górze z fioletowym paskiem, jest oliwkowe z lawendą i o zapachu lawendy, z białą glinką, przyjemnie relaksuje. Plaster na dole jest przekrojonym mydełkiem oliwkowym (z kostki u góry) o zapachu trawy cytrynowej, teraz bardziej widać powstałe wzory. Odcienie pomarańczu i czerwieni to mydełko z oliwa z oliwek oraz oleju z pestek winogron ( witaminka E), trochę naturalnego ciemno pomarańczowego koloru dało też masło palmowe, które mydełko utwardza. Jest posypane makiem u góry, miało być pilingujące i zawierać mak w środku, ale zakręciłam się na tyle w procesie twórczym, iż zapomniałam. Świeży zapach ogórka, orzeźwia jak zawsze...:) 
Czarne okrągłe mydło na górze to dopiero niespodzianka...:)
Takie oto cudne wzory można uzyskać mieszając dwa kolory, naturalny kolor mydła z kolorem czarnym uzyskanym z węgla, tego leczniczego jaki można kupić w aptece. Przygoda arcy ciekawa, gdyż to mydełko jest krojone z jednej kostki, a każdy jeden kawałek wygląda zupełnie inaczej, ależ frajda. O wartościach leczniczych na skórę mydła z węglem wiedziałam zanim się za nie zabrałam. Ale, że może być używane zamiast pasty do zębów i oprócz tego że czyści zęby, to też je wybiela, to mnie zaskoczyło, tak jak Was teraz...:)
O właściwościach można poczytać tu czarne mydło.
Mydełka dojrzewają, dostępne będą pod koniec marca...:)

8 komentarzy:

  1. Ależ smakowicie wyglądają..... Już myślałam, że znalazłam faworyta, ale nie....... Każde wygląda super i każde chcę mieć !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to bardzo miłe...:) mydełka różne, ale obstawiam, że zapach trawy cytrynowej wygra...;)

      Usuń
  2. Opisy niezwykle zapachowe....!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...to z radości, że tym razem udało się zatrzymać zapach...:)

      Usuń
  3. Już czuję te zapachy!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. ...pachnie w pokoju, gdzie mydełka dojrzewają, tylko do czarnego zapomniałam dodać, w planach był zapach jaśminowy...;(

    OdpowiedzUsuń
  5. Iwi, mam nadzieję, że udostępnisz je nam, ja w każdym razie mam na Twoje mydła ochotę od pierwszego wytopu ? - nie wiem jak nazwać proces produkcji :)))

    Zapachy mogę tylko wyobrazić, poza tym kolorystycznie pasują do mojej łazienki :))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Krysia, pamiętam o Tobie, jak już dojrzeją to się ujawnię...:)

    OdpowiedzUsuń